A z ćwiczeń był dziś rower, rolki, spacer, hula hop i pilates na brzuch;D Aktywnie ;)
Zapominam ciągle o foto menu, a obieciałam. Muszę zanieść aparat do kuchnii, aby pamiętać;D
Dziś chciałam zapytać Was o Wasze lodówkowe ,,must have". Co zawsze znajduje sie w waszej lodówce? Inspiracją do tego tematu była znaleziona infografika, która uświadomiła mi, że mojej lodówce do ideału trochę brakuje... Przede wszystkim brak mi różnorodności. Jak przyzwyczaje się do jednego typu produktów to jem je ciągle do znudzenia. Serek wiejski codziennie przez dwa tygodnie na kolacje? Czemu nie. To nie do końca dobre dla organizmu i dlatego muszę wprowadzić coś nowego do mojej lodówki.
moje must have?
OdpowiedzUsuń- przecier pomidorowy, kukurdza, groszek
- pomidory, sałata ogórki
- serek wiejski, jogurt naturalny, mleko, twaróg
- oliwki czarne
- kurczak, tuńczyk
hmmm to takie podstawy :)
Moje lodówkowe must have w tej chwili to jajka i bialy ser :)))
OdpowiedzUsuńRuszaj pełną parą w sierpniu!!!
ale fajny ten rysunek!
OdpowiedzUsuńotagowalam Cie! ha!! :) szczegoly na w moim obecnym wpisie :))
pozdrawiam cieplutko :))
U mnie też trochę krucho z różnorodnością, ale muszę w wakacje nad tym popracować :)
OdpowiedzUsuń