niedziela, 19 sierpnia 2012

Dzień 19/31

Eh nie mam dobrych wieści;/ Nie wiem co mi się stało, ale od wczoraj mam totalne problemy z utrzymaniem równowagi... Mój tata twierdzi, że to błędnik. Nie wiem co mi jest, ale od dwóch dni czuje się jakbym chodziła po statku, który gdzieś płynie... Poza tym jest mi ciągle niedobrze i boli mnie głowa;/ Ehhh  jak do jutra mi nie przejdzie to będę musiała iść do lekarza;/ 

Oczywiście z moim dni warzywnych nici;/Postanowiłam zmienić sposób działania i wprowadzić metodę małych kroczków.W  Każdym tygodniu będę wymyślać plan zawierający zmiany do prowadzenia w sposobie odżywiania, sporcie i pielęgnacji ciała. Taka lista zadań na dany tydzień. Może tak będzie łatwiej niż od razu wymyślać całą listę rzeczy do zrobienia  od razu;) 

Plan na tydzień I wielkiej zmiany:

  1. Jem o stałych porach posiłki : 7:00, 11:00,14:00, 16:00 i 19:00
  2. peeling kawowy 3 razy w tygodniu: poniedziałek, środa, piątek
  3. Wprowadzam czysto białkowe kolacje
No i to na tyle. Na ten tydzień. A teraz plan ćwiczeniowy: 

Dodatkowo w miarę możliwości rower, killer Ewy. Codziennie Hula hop i zaczynam też myśleć o bieganiu;D ale na razie myślę;D 

To dziś na tyle wracam do łóżka, bo mój świat tak strasznie wiruje, że szok... 




2 komentarze:

  1. Oooo piling kawowy (: Daje widoczne efekty? Zastanawiam się nad tym od jakiegoś czasu.
    No i oczywiście trzymam kciuki żeby sie udało! :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Co do efektów to skóra zaraz po jest taka fajnie napięta. Ale czy eliminuje cellulit to trudno powiedzieć, bo stosuje dość krótko;/ ale bedę się na bieżąco dzielić wrażeniami;)

    OdpowiedzUsuń