środa, 26 czerwca 2013

Wakacje?

  Tak, to dziś  - pierwszy dzień wakacji. Na razie muszę przede wszystkim odpocząć, bo czuje, że jestem totalnie przemęczona. Potem? Zajmę się sobą. Poświęcę więcej czasu na swoje pasje, zajmę się blogiem. Albo nie. Może lepiej jak nie będę nic planować? Może. Zamiast siedzieć i rozmyślać nad tym co trzeba zrobić, lepiej chyba po prostu działać, robić to na co ma się ochotę ;)

  A dziś miałam ochotę na ruch. Byłam na długim spacerze, choć pogoda nie zachęcała, pojeździłam na rolkach i poćwiczyłam z youtube;D :

8 min buns

abs

  Przeglądałam też dziś internet, i natrafiłam na kilka ciekawych infografik:









wtorek, 25 czerwca 2013

Podsumowanie akcji z Appetite Control i Aqua slim

  Minął miesiąc. Jak ten czas szybko leci. Pamiętam pierwszy dzień akcji, tę ciekawość jak to wszystko będzie wyglądać. Teraz z perspektywy tych 30 dni mogę powiedzieć, że w moim życiu pojawiło się kilka zmian. Ta akcja niewątpliwie wyszła mi na dobre. Czemu?

  • nauczyłam się zdrowszego podejścia do jedzenia,
  • przełamałam opory psychiczne dotyczące jedzenia niektórych produktów,
  • nauczyłam się jeść regularnie,
  • praktycznie zwalczyłam podjadanie,
  • zmieniłam podejście do odchudzania
Można by było wymieniać jeszcze długo. Najważniejsze, że nie żałuję tej decyzji. 
Co do samych suplementów, to ciężko powiedzieć czy coś zdziałały czy nie. Na pewno nie zaszkodziły. Nie odczuwałam głodu i szybciej się najadałam. Waga spadła to pewnie nie tylko ich zasługa, ale także przede wszystkim zmiany trybu życia. 

Ok to jakieś konkrety:

27.05.2013
03.06.2013
10.06.2013
24.06.2013
Waga
60,7kg
60,1
59,6
58,8kg
Biust
84cm
84
84cm
84cm
Talia
65cm
65
64cm
63,5cm
Brzuch
78cm
77
76cm
75cm
Biodra
89cm
89
87cm
87cm
Udo
56,5cm
55,5
55cm
54,5
Kolano
42cm
41
40cm
40cm
Łydka
36cm
36
36cm
36cm

Schudłam 2kg. Tak to nie dużo, ale bardzie się z nich ciesze, bo pokonałam je w zdrowy sposób. Zamierzam dalej kontynuować to co zaczęłam. Chciałabym osiągnąć 55kg. Wiem, że nie będzie łatwo, ale będę się starała, choć nic na siłę. 

  Teraz mam wakację. Wątpię, że zaliczyłam dzisiejszy egzamin ze statystyki, bo był tragiczny;/ Trudno. Przede mną 2 miesiące wakacji. chce je dobrze wykorzystać. ;)


niedziela, 23 czerwca 2013

Dzień 28/30 - Akcja dążenie do wymarzonej sylwetki z Aqua slim i Appetite control

Witam ;)

  Zacznę może od niedzielnych podsumowań:


DIETA
SPORT
PIELĘGNACJA
           INNE
PONIEDZIAŁEK
- > dziennik dietetyczny
-> trzymanie się jadłospisu
-> suplementy
 -> trening z buns&things level 1
-> 30min hula-hop
-> orbiterek

- > peeling twarzy + maseczka
-> body wrapping
-> uczyć się na makro
WTOREK
-> trzymanie się jadłospisu
-> suplementy
->  30 days shred level 2
-> 30min hula-hop
-> 30min orbiterka


- > napisać recenzję koncentratu
ŚRODA
- > dziennik dietetyczny
-> trzymanie się jadłospisu
-> suplementy

-> trening z FitWithMe
-> 30min hula-hop
- > rower
-> abs
-> peeling

- > uczyć się na statystyke
CZWARTEK
- > dziennik dietetyczny
-> trzymanie się jadłospisu
-> suplementy

- > Six Pack in six weeks level 2
-> 30 min hula hop
-> orbiterek/rower
-> basen

- > napisać recenzje treningu
- > uczyć się statystyke
PIĄTEK
- > dziennik dietetyczny
-> trzymanie się jadłospisu
-> suplementy

-> trening z FitWithMe
- >30min hula-hop
-> orbiterek
-> basen
-> body wrapping
-> uczyć się na statystyke

SOBOTA
- > dziennik dietetyczny
-> trzymanie się jadłospisu
-> suplementy
- > abs
-> 30min hula-hop
-> orbiterek
->
-> body wrapping
-> uczyć się na statystyke


NIEDZIELA
- > dziennik dietetyczny
-> trzymanie się jadłospisu
-> suplementy
-> cardio 2 with Jillian
-> 30min hula-hop
- > rolki/rower
-> peeling
-> uczyć się na statystykę










































I kolejny tydzień:


DIETA
SPORT
PIELĘGNACJA
           INNE
PONIEDZIAŁEK
- > dziennik dietetyczny
-> trzymanie się jadłospisu
-> suplementy
 -> trening z buns&things level 2
-> 30min hula-hop
-> orbiterka
-> abs

- > peeling twarzy + maseczka
-> body wrapping
-> uczyć się na statystyke
WTOREK
-> trzymanie się jadłospisu
-> suplementy
->  abs
-> arms
-> buns
-> legs
-> 30min hula-hop
-> 30min orbiterka


- > napisać recenzję koncentratu
ŚRODA
- > dziennik dietetyczny
-> trzymanie się jadłospisu
-> suplementy

-> trening z FitWithMe
-> 30min hula-hop
- > rower
-> abs
-> peeling

- > recenzja treningu
CZWARTEK
- > dziennik dietetyczny
-> trzymanie się jadłospisu
-> suplementy

- > workout 5 BR
-> 30 min hula hop
-> orbiterek/rower
-> abs


- > zrobić porządek w garderobie

PIĄTEK
- > dziennik dietetyczny
-> trzymanie się jadłospisu
-> suplementy

-> trening z FitWithMe
- >30min hula-hop
-> rower
-> abs
-> buns

-> body wrapping
-> opracować zdrowy przepis

SOBOTA
- > dziennik dietetyczny
-> trzymanie się jadłospisu
-> suplementy
- > abs
-> 30min hula-hop
-> rower
->



NIEDZIELA
- > dziennik dietetyczny
-> trzymanie się jadłospisu
-> suplementy
-> killer abs level 2
-> 30min hula-hop
- > rolki/rower
-> peeling
-> obejrzeć film Woodego Allena













































I mam dla Was prawie foto menu ( brakuje dwóch posiłków;)

quinoa z truskawkami i zarodkami pszennymi
serek wiejski z ziarnami słonecznika + grahamka z serkiem kanapkowym i pomidorem
pierś kurczaka z pieczrkami i ryżem

 Ostatnie dni nauki. Jeszcze dziś i jutro i na razie koniec. Boję się, czy zdam, czy nie bo na razie mało rozumiem z tego co się uczę;/ Ale nie poddaję się.
Przepraszam, że mało piszę i wszystko tak o niczym. Postaram się poprawić już po sesji. ;)








sobota, 22 czerwca 2013

Koncentrat cynamonowo-algowy z L-karnityną BingoSpa - recenzja

  Wróciłam do body wrappingu. Choć pogoda nie zachęca do rozgrzewających zabiegów ;p Co prawda cellulit u mnie nie jest już tak widoczny, ale mimo wszystko jeszcze w pewnych momentach się ujawnia. Dlatego postanowiłam wytoczyć mu walkę ostateczną:D Zakupiłam preparat do body wrappingu w sklepie Naturica i działam.

Jak stosować:
  Stouję ten kosmetyk już od 2 tygodni, wykonując zabieg 3-4 razy w tygodniu. Jak go poprawnie wykonać? Nic bardziej prostszego. Potrzebujemy: conajmniej godzinkę wolnego czasu, kosmetyk, folię spożywczą i kocyk. Na oczyszczoną skórę nakładamy odpowiednią ilość kosmetyku. Co to znaczy odpowiednią? To wszytko zależy od naszej skóry. Nie należy przesadzać z ilością, bo możemy podrażnić skórę. Następnie owijamy się dokładnie folią i wskakujemy pod kocyk oddając się lenistwu. Ja porządnie pieczenie odczuwam już po 10-15minutach, ale u każdego inaczej może to przebiegać. Po mniej więcej godzinie, ściągamy folię i zmywamy resztę kosmetyku. Ja jednak teraz już nie zmywam, pozwalam mu wsiąknąć w skórę.

Efekt:

  • napięta skóra
  • mniej widoczny cellulit
  • po dłuższym stosowaniu redukcja cellulitu
  • spadek centymetrów
  • poprawa samopoczucia;)
Dlatego serdecznie polecam Wam ten produkt;) 

Linkt do produktu macie tutaj: klk


Dzień 27/30 - Akcja dążenie do wymarzonej sylwetki z Aqua slim i Appetite control

  Witam ;)
Jak Wam idzie;)? U mnie nauka statytyki pełną parą, przyznam, że łatwo nie jest, bo sama statystyka to prostych nie należy, a w dodatku jet powtornie gorąco, nie ma czym oddychać i jedyne na co mam ochote to: spać i pić. Zapowiadają jednak małe ochłodzenie, także mam nadzieję, że aura będzie bardziej sprzyjająca do nauki;p

  Poza tym przez pogodę nie mam siły do ćwiczeń. Opuściłam się w tym tygodniu w treningach, ale upał nie pozwala mi chodzić, a co dopiero wykonywać bardziej zaawansowane ćwiczenia;p Będę z tym walczyć i od przyszłego tygodnia już nie będzie wymówek od treningu;p

  Opuściłam się też z fotografowaniem jedzenia, Szkoda, bo to pomaga trzymać się diety. Czyli też muszę do tego wrócić ;)

  Przede mną także podsumowanie akcji z Appetite Control i Aqua slim, której możecie spodziewać się w poniedziałek. Postaram się wraz ze zdjęciami i wymiarami ;)

  A dziś, żeby nie było znów bez zdjęć kilka motywacji :





Uciekam zobaczyć co u Was;)

czwartek, 20 czerwca 2013

Dzień 25/30 - Akcja dążenie do wymarzonej sylwetki z Aqua slim i Appetite control

Witam Was Kochane;*
  Jak Wam mijają te upalne dni?;) U mnie w miarę dobrze;) Co prawda nie przepadam za taką pogodą, bo strasznie źle się czuję i jedynie co wtedy robię to leżę i narzekam;p Ale na razie odpukać jest dobrze;) Staram się też odpoczywać przed kolejnnym maratonem do ostatniego egzaminu, który już we wtorek. Czyli od środy wakacje? W sumie bez względu na wynik egzaminu będzie wolne;) 
Zasanawiałamsię właśnie jak go dobrze spożytkować i myślę, że popracuje nad swoim angielskim, popracuje nad blogiem i pewnie jeszcze coś wymyślę, tak żeby się nie nudzić ;)

Przepraszam, że ostatnio nie ma żadnych zdjęć jedzonka, ale aparat został w Krk, a ja aktualnie przebywam w domku rodzinnym. Obiecuje już niedługo ładne foto menu;) A na razie mój dzisiejszy zestaw ćwiczeń wieczornych:


I to by było na tyle dziś ;)

wtorek, 18 czerwca 2013

Dzień 23/30 - Akcja dążenie do wymarzonej sylwetki z Aqua slim i Appetite control

   Witam Kochane;*
Przzepraszam, że tak Was zaniedbuje, ale ta sesja daje mi we znaki;/ Dziś miałam przedostatni egzamin i nie znam jeszcze dokładnego wyniki, ale wiem, że zaliczyłam;) Kamień z serca, ale przede mną najgorsze: statystyka.... Dramat ogólny. Ale mam tydzień, także mam nadzieję, żę jakoś to ogarnę.

  W tym tygodniu nie podzieliłam się z Wami ważeniem i mierzeniem, ale to przez okres. Uznałam, że nie ma sensu skoro przypominam balonik. Oficjalne ważenie i mierzenie w poniedziałek i wtedy też będzie podsumowanie akcji ;) Bardzo się cieszę, że wzięłam w niej udział;) Czuję, że schudłam, nauczyłam się jeść regularnie, zrozumiałam, że węglowodany nie zabijają i nie sprawiają, że tłuszcz wchłania się z powietrza do organizmu. ;p Dlatego zamierzam kontynuować to co zaczęłam ;) Jutro mam kolejną rozmowę z panią dietetyk i zamierzam zapytać jak dobrze skomponować posiłki i zamierzam sobie ułożyć dietkę i dalej zmierzać do celu ;)

 Mam dziś dla Was dziś też mój pomysł na podwieczorek:

                                                     Koktajl nektarynkowo-arbuzowy z granolą orzechową

nektarynka
mrożony arbuz 
200ml mleka 

Nektarynke kroimy na mniejsze kawałki, wrzucamy do blendera, dodajemy mrożonego arbuza, zalewamy mlekiem i miksujemy. Przelewamy do szklanki, posypujemy granolą i gotowe. Łatwe, szybkie i smaczne;)

I jeszcze ćwiczonka na nóżki:


A ja idę odpocząć, bo od jutra znów nauka...

poniedziałek, 17 czerwca 2013

Jajka posadzone na sałatce z quinoi

  Dawno nie było przepisów;) To danie jest inspirowane przepisem Pani dietetyk, ja dodałam swoje modyfikacje i tak powstała sałątka z quinoą, którą wczoraj Wam zaprezentowała, a dziś podzielę się przepisem;)


doowy przecier pomidorowy ( można go zastąpić zblendowanymi pomidorami z puszki)
4 łyżki kukurydzy konserwowej
4 łyżki fasolki czerwonej konserwowej
pomidor
duża ilość natki pietruszki
jajko
oliwa

Guinoę płuczemy, przekładamy do garnka, zalewamy szklanką wody i przecierem pomidorowym. Gotujemy ok. 15 minut. Odstawiamy do przestygnięcia. W osobnej misce mieszamy kukurydzę, fasolkę i  pomidora pokrojonego w drobną kostkę. Dodajemy quinoę, posiekaną natkę pietruszki i całość mieszamy. Przekładamy do ulubionego naczynia. Robimy jajko sadzone na niewielkiej ilości rozgrzanej oliwy. Przekładamy na sałatkę i zjadamy ;)