piątek, 15 lutego 2013

Tym razem o ciecierzycy ;)

   Dziś kolejuny post z cyklu: Co nowego w diecie. Tym razem chciałam Wam przedstawić ciecierzycę,  bądź też inaczej - cieciorkę.  
Jej smak odkryłam tydzień temu ;) Nie wiem, czemu dopiero teraz ;/ Ciężko określić co przypomina w smaku. Może trochę orzechy, jest taki delikatny, a jednocześnie troszkę słodkawy. 
Dlaczego warto  jeść cieciorkę?

 jest prawdziwą skarbnicą minerałów i witamin. Białko zawarte w jej ziarnach doskonale zastępuje białko zwierzęce. Ciecierzyca zawiera także kwas foliowy, żelazo, witaminy z grupy B, fosfor. Jedząc ją codziennie - odżywimy nasz mózg, poprawimy odporność, wzmocnimy serce, nasze włosy i oczy będą lśnić, a skóra nabierze jędrności, gładkości i blasku.


Wartości odżywcze: 

ciecierzyca pospolita, dojrzałe ziarna, na surowo, 100 g - źródła kalorii  
   Ponieżej przedstawiam wartości odżywcze suchych ziaren cieciorki w 100g:


  • kalorie - 364kcal 
  • białko - 19,3
  • tłuszcze - 6,04
  • węglowodany - 60,65
  • błonnik - 17,4





Jak jeść?


   Cieciorka pasuje do wielu poraw. 



  • humus - czyli arabskie słowo określające tą roślinę. Przyrządzenie humusu polega na zmiksowaniu (zmieleniu) ugotowanych ziaren z tahini (pastą sezamową), czosnkiem, sokiem z cytryny, oliwą i przyprawami. Jej smak doskonale podkreśli gałka muszkatołowa czy kurkuma, ale równie dobrze może to być kminek rzymski, kolendra, pieprz, a nawet - natka pietruszki. Taka pasta w krajach azjatyckich jest wykorzystywana jako farsz do pity. W naszych warunkach może okazać się wyśmienita po prostu do smarowania  pieczywa,
  • falafel - niewielkie kotleciki ze zmielonych ugotowanych ziaren, smażone na głębokim tłuszczu. Równie smaczna jest wersja pieczona,
  • leblebi, czyli wywodząca się z Turcji przekąska, której składnikiem są uprażone nasiona cieciorki. Taka przekąska to niewątpliwie zdrowa alternatywa dla słonych paluszków czy chipsów,
  • farinata - popularny we Włoszech placek chlebopodobny, wyrabiany z mąki powstałej ze zmielonych ziaren ciecierzycy. Na ciasto chlebowe taką mąkę miesza się z wodą i oliwą, a następnie wypieka w piecu chlebowym. Gotowe placki spożywa się zarówno z dodatkami (np. z cebulą czy karczochami), oprószone rozmarynem i pieprzem, jak i bez dodatków.
  • sałatki – tutaj najlepiej sprawdzają się ugotowane młode nasiona, z którymi świetnie komponują się takie dodatki, jak rukola, pomidorki koktajlowe, papryka czy szpinak.


Ja robiłam z niej sałatkę oraz pyszne placuszki. Jeśli ktoś jest zainteresowany bardzo chęnie podzielę się przepisami;) 


1 komentarz:

  1. jej, ale Ty tu masz profesjonal posty ! :D
    kurde, zarąbisty blog ! :D

    zapraszam :)

    OdpowiedzUsuń