środa, 8 sierpnia 2012

Dzień 8/31

Nadal nie radzę sobie z dietą... Wstawię kilka fotek mojego dzisiejszego  menu. Choć w sumie nie jest idealne. Tzn główne posiłki są bez zastrzeżeń w sumie, ale ciągle coć podjadam i to nie jest fajne...
1. Śniadanie - owsianka z borówkami i malinami
2. maliny + borówki i dodatkowo papryka, fasolka szparagowa + serek homo 0% ( tego nie uwieczniłam na zdjęciu)
3. III śniadanie - precel pełnoziarnisty
4. fasolka szparagowa + pierś gotowana
5. 2 wafle ryżowe z serkiem wiejskim i powidłami porzeczkowymi własnej roboty + podjedzone bakalie

Zważyłam się dziś;/ jest 63,2kg. Jest mi przykro, że doprowadziłam się do tej wagi, ale zarazem wiem, że jak się postaram już nigdy więcej nie ujrzę takiej cyfry na wadze. Kolejne ważenie za tydzień.

Postanowiłam spisywać tutaj to co zjadam, może to pomoże uniknąć mi podjadania? 



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz