Cieszę się, że przyłączacie się do mojego wyzwania kwietniowego;) Fajnie jest mieć wsparcie i świadomość, że nie jest się samym. ;)
Dziś dzień maluje na żółto. Bo niby trzymałam się ustalonych zasad, ale te posiłki ze względu na święta u babci nie były idealne.
Na plus jest to, że ćwiczyłam dziś ;) Kontynuuje body revolution i jestem juz na workoucie 7 ;) Dokładam do zadań wyzwaniowych codzienne balsamowanie ciała i peeling min. 2 razy w tygodniu ;)
Na dziś to tyle i do usłyszenia jutro już na 1000% damy z siebie wszystko;)
Dziś jeszcze tak naprawdę każdy świętuje, wiadomo, że dieta w takim okresie nie jest idealna ;) Od jutra na pewno pójdzie lepiej.
OdpowiedzUsuńja się biorę niebawem za ćwiczenia :)
OdpowiedzUsuńu mnie dzisiaj zielony dzien bo poszło mi bardzo dobrze i mam nadzieję że tego nie zepsuję ;d
U mnie też nie idealnie dziś, ale też zaczynam po świętach bardziej dbać o siebie :) Za to dziś zrobiłam skalpel Ewy (wczoraj też, to mój 2-gi skalpel)
OdpowiedzUsuńPowodzenia! ;)
powodzenia!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Fit
__________________________
www.fashionbyfit.blogspot.com
no to chyba zacznę ten zestaw po 30 ds :)
OdpowiedzUsuńdziękuje tobie też gratulacje. żółty bo zółty ale nie czerwony