To było:
Dieta
|
Ćwiczenia
|
Pielęgnacja
|
Uczelnia
|
Inne
|
→ prowadzenie
dziennika dietetycznego → jeść więcej warzyw → jeść wolniej |
→ body revolution
→ 4x 30 min orbiterka → 30 min hula hop codziennie |
→ 2x peeling całego ciała → maseczka na twarz → codzienna pielęgnacja stóp |
→ opracowanie raportu analitycznego → kolokwium wychowanie, makrosocjologia → prezentacja j. Angielski → zacząć czytać książkę do egzaminu |
→ napisać recenzję koncentratu do
body wrappingu → obejrzeć ,,Milinda i Milinda” |
A to będzie w tym tygodniu:
Dieta
|
Ćwiczenia
|
Pielęgnacja
|
Uczelnia
|
Inne
|
→ tydzień bez słodyczy → ograniczyć węglowodany |
→ body revolution
→ akcja brzuch – 30 minut każdego dnia ćwiczymy brzuch → 30 min hula hop codziennie |
→ 2x peeling całego ciała → maseczka na twarz → codzienna pielęgnacja stóp |
→ opracowanie raportu analitycznego → napisać esej → zacząć czytać książkę do egzaminu |
→ napisać recenzję koncentratu do
body wrappingu → obejrzeć ,,Seks nocy letniej” |
W tym tygodniu planuje skupić sie na brzuszku. Codziennie będę starała się wykonywać przez 30 minut różne ćwiczonka na brzuszek. Jak znajdę jakieś fajne treningi, które będą warte podzielenia się nimi, to oczywiście będę je tu zamieszczać.
Dodatkowo muszę powiedzię, że szykują się małe zmiany. Tzn w sumie właściwszym słowem był by tu eksperyment, ale na razie nie mogę zdradzić żadnych szczegółów. Powiem jedynie, że będzie to związane z próba pokonania kilogramów, to pewnie Was nie zaskoczyłam;p Więcej szczegółów w krótce.
I jeszcze Chciałam Wam podziękować za wsparcie ;* Dziękuje za wszystkie komentarze;*
Co do mojego zdrowia, to we wtorek idę na badania, potem czeka mnie wizyta u lekarza i zobaczymy c o dalej. Na razie staram się odpoczywać i relaksować, np. spędzając czas w kuchni. Oto efekty:
makaron z fetą, pomidorem i awokado
jajka zapiekane w papryce z sałatką z pomidorów i fety
makaron z miśem z indyka, pomidorem i pietruszką
roladka z łososia z waflami ryżowymi
Na dziś tyle;) Uciekam do jakiejś nauki...
Smacznego :)
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki żeby pod koniec tygodnia Twoja tablica była jeszcze bardziej zielona :) Ale pyszności sobie kuchcisz - pycha!:)
OdpowiedzUsuńfeta mmm pychotka :)
OdpowiedzUsuńzawszer lubie zagladac na Twojego bloga i podgladac plany na kolejny tydzien :) duzo zdrowka zycze!
OdpowiedzUsuńGratuluję wytrwałości podczas tego tygodnia :) Super!
OdpowiedzUsuńoo sama robiłam ostatnio takie jajka :) a zapomniałam wrzucić zdjęcia ;d
OdpowiedzUsuńwow, 30 minut na brzuch- ja bym nie dała rady !
Również życzę dalszej wytrwałości i spełnienia celów ;)
OdpowiedzUsuń