czwartek, 30 maja 2013

Dzień 4/30 - Akcja dążenie do wymarzonej sylwetki z Aqua slim i Appetite control

  Czy u Was też jest tak beznadziejna pogoda? Od samego rana pada i pada... A miałam iść dziś na rower;/ Cóż, nie ma tego złego, z nudów wzięłam się w końcu za notatki;D A oto dzisiejszy jadłospis:


Śniadanie: 8:30
Gotowane jajko, bułka grahamka z plasterkiem polędwicy drobiowej, sałata,
papryka./zamiast poledwicy jest mięso gotowane z kurczaka a na drugiej połówce jakaś wędlina z domowego wyrobu

II śniadanie: 11:00
2 czubate łyżki ryżu, +  2 łyżki płatków migdałowych +  pół brokuła podzielonego na kawałki + 2
łyżki siekanego sera pleśniowego typu lazur.
Obiad: 14:00
Zjedzony poza domem, więc nie miałam wyboru i nie mogłam trzymać się ustalonego jadłospisu, mimo wszystko było zdrowo ;): gotowane mięso z indyka z brokułem gotowanym i 2 łyżkami ryżu brązowego.

Podwieczorek: 16:00
2 łyżki lodów śmietankowych, posypane 5 siekanymi orzechami laskowymi, łyżką
zarodków pszennych stabilizowanych i garścią borówek.

Kolacja: 19:00
Pieczone warzywa – pokrój w grubą kostkę ½ kabaczka, ½ cukinii, ½ papryki,
cebulę, kilka pieczarek, skrop oliwą, posyp ziołami i piecz w piekarniku pod folią
aluminiową aż zmiękną.

+ po 2 tabletki appeite conrol przed śniadaniem, obiadem i kolacją oraz 1,5l wody z aqua slim.

Dzisiejsze jedzonko było wyjątkowo sycące. NIe wiem, czy to też zasługa suplementów, ale po raz pierwszy od dłuższego czasu nie miałam ochoty na podjadanie pomiędzy posiłkami, co do tej pory zdażało mi się bardzo często. Mało tego: nie byłam w stanie zjęść całych porcji posiłków na raz. Super;) 

A jak tam Wam idzie? Jutro ostatni dzień maja, czas na jakieś podsumowania i może jakieś nowe wyzwanie na czerwiec? Macie jakieś propozycje? 


5 komentarzy:

  1. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  2. Porcje rzeczywiście spore.
    Co do wyzwania, to może skusisz się na skakankowe mojego autorstwa? :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Twoje menu wygląda bardzo smacznie :) i porcje też wydają się spore więc dobrze, że nie odczuwałaś głodu :) Powodzenia :) na pewno się uda :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Porcje są normalne, nie są "spore" i dobrze dobrane- na tyle, że nie masz ochoty podjadać. Super! :-) Tak trzymać:P
    Zapraszam do podjęcia wyzwania: http://fasterbetternicer.blogspot.co.uk/2013/05/28-day-fitness-challenge.html

    OdpowiedzUsuń
  5. Fajnie urozmaicone:) Coraz ciekawszy się wydaje ten plan:)

    OdpowiedzUsuń