poniedziałek, 20 maja 2013

Muffinki jak sałatka

   Z cyklu pomysł na lunchbox. Dawno nie było żadnych przepisów, a jutro spędzam cały dzień na uczelni, także trzeba coś wymyślić. Tak żeby można było zjeść między zajęciami, bez sztućcy, bez szukania miejsca do siedzenia. Muffiny? Tak;)

Muffiny na sałatka
(przepis na 6 muffinek)

120g mąki orkiszowej
łyżeczka proszku do pieczenia
upieczona pierś kurczaka
2 ugotowane szparagi
40g serka brie light
jajko
150ml jogurtu naturalnego

Rozgrzewamy piekarnik do 180stopni. Mąkę przesiewamy do miski, dodajemy proszek do pieczenia, siemię. Pierś kurczaka, szparagi i ser kroimy w drobną kostkę. Dodajemy do suchych składników. Wbijamy jajko i dolewamy jogurt naturalny. Mieszamy do połączenia się składników. Formę na muffinki smarujemy masełkem i przekładamy do niej masę. Pieczemy ok. 35-40minut. 



Autor: o
Etykiety: , ,

14 komentarzy:

  1. mrs69cm20 maja 2013 19:45

    pomysł świetny ! :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Anonimowy20 maja 2013 20:00

    Ciekawy przepis:)

    Można pokombinować:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Anonimowy20 maja 2013 20:30

    pewnie mega pyszne :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Anonimowy20 maja 2013 21:15

    Ale muszą być pyszne :) muszę wypróbować przepis :-)

    OdpowiedzUsuń
  5. agnesblog20 maja 2013 21:17

    Rewelacja! Świetny pomysł! Aż mam ochotę zjeść jedną.

    OdpowiedzUsuń
  6. Anonimowy20 maja 2013 22:19

    nominowałam Cię do Liebster bloga u mnie :)

    theway-tohappiness.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  7. mokah21 maja 2013 06:18

    swietnie trzeba wyprobowac Twoje muffinki wygladaja bardzo bardzo apetycznie :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Fitty21 maja 2013 08:27

    Muszę wypróbować :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Fashionbyfit21 maja 2013 14:45

    świetne masz przepisy!

    Pozdrawiam,
    Fit
    ________________________
    www.fashionbyfit.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  10. Piegusek21 maja 2013 23:18

    Wyglądają tak pysznie i zdrowo!
    Czy znasz może jakiś patent na to jak zrobić takie bez użycia foremek? ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Unknown22 maja 2013 10:47

    że tez o tym nie pomyślałam!Super! zapisuję sobie w notatniku <3

    OdpowiedzUsuń
  12. Żaba w kuchni22 maja 2013 14:32

    ciekawy przepis musze podobny opracowac na dukana :) bo nieiwem czy ziemie jest zalecane

    OdpowiedzUsuń
  13. Żaba w kuchni22 maja 2013 14:32

    siemie*

    OdpowiedzUsuń
  14. Nie-sza23 maja 2013 01:00

    Dawno muffinek nie piekłam, a ten przepis wygląda ciekawie - wniosek prosty = będzie lunch ;)

    OdpowiedzUsuń

Subskrybuj: Komentarze do posta (Atom)