Jako, że dziś niedziela - zaczynam od podsumowania. Jestem ogólnie zadowolona z tego tygodnia. Udało mi się nie jeść słodyczy, ograniczyć węglowodany, co spowodowało, że nie miałam ochoty na podjadanie. Jedynie nie podoba mi się, że z braku czasu zapomniałam o wyzwaniu szpagatowym... Wrócę do niego po sesji;)
Dieta
|
Ćwiczenia
|
Pielęgnacja
|
Rozwój
|
Inne
|
→ styczeń bez słodycze → nie podjadać → ograniczyć węglowodany do 100g dziennie |
→ kontynuować
program six pack in six weeks → kontynuować wyzwanie szpagatowe → codziennie 30 min hula-hop |
→ body wrapping
(pon,czw,sb) → maseczka na dłonie → maseczka na twarz → częściej kremować ręce |
→ prezentacja z
projektu → zacząć się uczyć angielskiego → zaliczyć zaległe wejściówki → ogarnąć notatki z mikrosocjologii |
→ ograniczyć
komputer → napisać recenzje kremu na cellullit → mniej się denerwować |
PLANY 21.01.2013 - 27.01.2013
Dieta
|
Ćwiczenia
|
Pielęgnacja
|
Rozwój
|
Inne
|
→ styczeń bez słodyczy → nie podjadać → ograniczyć węglowodany do 100g dziennie |
→ kontynuować program six pack in six weeks → codziennie 30 min hula-hop |
→ body wrapping (wt.,czw.sb) → maseczka na twarz → częściej kremować ręce |
→ napisać kolosa z angielskiego → napisać egzamin z mikrosocjologii → zaliczyć SPSS → zacząć się uczyć na metody jakościowe |
→ ograniczyć komputer → napisać post o pielęgnacji włosów → mniej się denerwować |
Plany na ten tydzień są bardzo ograniczone. Skupiam się przede wszystkim na zaliczeniu przedmiotów. Jak już wszystko będzie za mną to wrócę z bardziej ambitnymi planami.
Eh koniec weekendu...To będzie najbardziej ciężki tydzień w tym semestrze. Trzymajcie kciuki, żebym go przetrwała... Tym czasem mam dla Was foto menu i uciekam do książek.
1. Śniadanie: serek wiejski + sałatka z wczoraj
2. Marchew+2 wafle ryżowe z fetą i awokado
3. Mięso mielone z pieczarkami i kukurydzą + sałatka jaka jak w śniadaniu
4. jogobella light +wafel z fetą i awokado
Do nauki...
super tydzień wyszedł :D i jakie jedzonko smaczne ech :D powodzenia w nauce!!
OdpowiedzUsuńwitaj!
OdpowiedzUsuńbardzo jestem ciekawa tego programu 'six pack in six weeks'
Pozdrawiam,
Fit
________________________________
www.fashionbyfit.blogspot.com
Ehh u mnie też ciężki czas na uczelni. Mam nadzieję, że szybko zleci. Powodzenia na egzaminach/ zaliczeniach ;DD
OdpowiedzUsuńSuper fotki wszystko wygląda zdrowo i apetycznie :)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że wytrwasz. Plan jest fajnie ułożony.
OdpowiedzUsuńtylko nie wafle ryżowe to sama chemia ! mój kalendarz ugina się od postanowień ! :)
OdpowiedzUsuńJak zawsze z miła chęcią powracam na twojego bloga i jak zawsze Zaapraszam na mojego bloga , gdzie znajdują się efekty mojej diety , walką z dietą i nie tylko :)
oczywiscie blog między innymi o podróżach , mam nadzieje że wpadniesz na mojego bloga i będziesz mnie wspierać w mojej diecie .http://perfektbin.blogspot.com/
Smakowite fotomenu! Kurcze, ta sałatka ze śniadania i bodaj obiadu wygląda niesamowicie! Aż chce się jeść :)
OdpowiedzUsuń