poniedziałek, 21 stycznia 2013

Toż to istne lodowisko i to darmowe...

  No tak i w ogóle mnie to nie cieszy, bo nie można się w ogóle w żaden sposób poruszać po mieście. Kraków przypomina lodową krainę. Wszystko pokryte jest lodem, zaczynając od chodników, kończąc nawet od zamarzniętego przycisku otwierającego drzwi tranwaju... Generalnie lubię zimę, ale jak nie muszę wychodzić z domu;p A dziś niestety musiałam i jutro też będę musiała, bo jutro mam dwa zaliczenia;( Trzymajcie kciuki, bo strasznie się boję;(

   Dziś znów krótka i małotreściwa notka, ale notatki wołają i nie mogę zagłuszyć ich głosu;p Mam dla Was jeszcze foto menu, ale nie jest ono dziś cudowne, bo były tylko dwa normalne posiłki i do tego jakaś marchew i pare orzechów w biegu, ale cóż uroki sesji...

1. Serek wiejski + sałatka z brokuła, kukurydzy i fety
2. Mięso z wczoraj z brązowym ryżem + resztki wczorajszej surówki

3. Zjedzone gdzieś pomiędzy: 3 mandarynki, marchew, mała garstka orzechów ziemnych niesolonych

Wiem, wiem, nie wygląda to za dobrze i mnie samej też się nie podoba.
Na koniec jako, że dziś mi się przypomniało, że orzechy są dobre dla mózgu, mam dla Was infografikę właśnie o orzeszkach;)


 

4 komentarze:

  1. powieksz ten obrazek troche, ma fajne fakty pewnie a odczytac sie nie da:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. niestety nie da sie go już powiększyć, albo ja nie potrafię ;/

      Usuń
    2. Prawy przycisk myszy na obrazku -> otwórz na nowej karcie, a potem w zależności z jakiej przeglądarki korzystacie. Ja mam operę, więc w prawym dolnym rogu jest suwaczek, który powiększa obraz. Jeśli w waszej przeglądarce go nie ma, wtedy przyciskajcie ctrl i + :)

      Usuń
  2. u mnie tak samo lodowisko... no i po uczelni z 30 min we 2 zdrapywaliśmy lód z szyb samochodu...

    OdpowiedzUsuń