niedziela, 5 maja 2013

NIedzielne podsumowania

  I tak minął tydzień majówki... Szkoda, że czas szybko minął, ale z drugiej strony cieszę się, że można już wrócić do intensywnego trybu życia, który pomaga w przestrzeganiu diety. Mam już trochę dość małego szaleństwa majówkowego, także zaczynam oficjalnie jutro dalsza część zmagań.

A na razie podsumowania:


Dieta
Ćwiczenia
Pielęgnacja
Uczelnia
Inne
→ tydzień bez słodyczy


→ ograniczyć węglowodany








→ body revolution


→ akcja brzuch – 30 minut każdego dnia ćwiczymy brzuch


→ 30 min hula hop codziennie




→ 2x peeling całego ciała


→ maseczka na twarz


→ codzienna pielęgnacja stóp
→ opracowanie raportu analitycznego


→ napisać esej


→ zacząć czytać książkę do egzaminu


→ napisać recenzję koncentratu do body wrappingu


→ obejrzeć ,,Seks nocy letniej”

I dalsze plany:

→ min. 3 posiłki dziennie o stałych porach


→ zero słodyczy i ,,złych” węgli


→ jeść powoli








→ Killer abs z JM level 1


→ akcja brzuch – 30 minut każdego dnia ćwiczymy brzuch


→ 30 min hula hop codziennie




→ 2x peeling całego ciała


→ maseczka na twarz


→ codzienna pielęgnacja stóp
→ napisać esej


→ zaliczyć egzamin z miasta


→ zrobić test z ang


→ obejrzeć ,,Purpurową różę z Kairu”





Czuję, że muszę oczyścić trochę organizm i dać odpocząć żołądkowi i wątrobie. Może jednodniowe oczyszczanie koktajlami? Nie jestem zwolenniczką takich ,,diet", ale myślę, że jeden dzień dobrze mi zrobi. To będzie taki wstęp do dalszego działania.

I na koniec chciałam Was przeprosić, że tam mało mnie u Was na blogach, ale totalnie brak mi czasu na wszystko ostatnio. Chyba muszę popracować nad lepszą organizacją ;D

I na koniec jakieś jedzeniowe mixy:

 roladka z łososia z sałatką z pomidorów i fety
naleśniki orkiszowe z serkiem chudym

Idę pozaglądać do Was ;) Do jutra;)

8 komentarzy:

  1. świetny pomysł z tym podsumowaniem tygodnia w formie tabelki :D pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja od dłuższego czasu zastanawiam się nad zrobieniem przynajmniej jednego dnia "płynnego". Ale poczekam niech zrobi simę jeszcze trochę cieplej, wtedy mniej chce się jeść ;) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Chyba sama powinnam zacząć robić takie podsumowania w swoim notesiku ;-), chociaż z planami to już trochę gorzej, bo zawsze (!) mi nie wychodzą :/. Zauważyłam, że więcej robię, gdy nic wcześniej nie ustalam :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ta rolada wygląda naprawdę obłędnie! Chyba sama będę musiała takową stworzyć. Powodzenia na egzaminie! :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Apetyczna ta roladka :) Co tam jest w środku?

    OdpowiedzUsuń
  6. Super podsumowanie,
    ale tego co jest na żółto nie moge przeczytac :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. faktycznie mało widoczne; nastepnym razem zmienie odcien;)

      Usuń